szego123
Posty: 82
Rejestracja: 14-03-2012 19:55

29-04-2016 18:37

Mam problem z brzeczeniem cienkiej struny E. Jaki czas temu byo podobnie, poszedlem do lutnika, ustawil gryf, zrobil szlif progow i bylo dobrze. Teraz problem wrocil. Akcja jest w miare niska (2mm przy najgrubszej), ale brzeczy tylko e. Nie wiem w czym moze byc problem. Mam wrazenie, ze jest za nisko w stosunku do pozostalych. Gryf jest lekko wklesly, przy mostku nie ma zadnego dolka w ktorym moglaby sie chowac. Jakies pomysly?

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

29-04-2016 19:26

Co to za gitara i ile czasu minęło od gmerania w niej przez lutnika i czy przypadkiem przez ten czas nie zmieniła "się" grubość strun?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

szego123
Posty: 82
Rejestracja: 14-03-2012 19:55

29-04-2016 19:34

Grubosc strun sie nie zmienila. Minely jakies 3 miesiace nie cale. Gitara DOWINA DCE111

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

29-04-2016 23:30

Akcja 2mm na E6/ Czyli circa 1,5 na E1 albo mniej. Powinna brzęczeć :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

30-04-2016 06:32

Skąd wiesz, może te 2mm jest nad pierwszym progiem na pustej strunie?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

szego123
Posty: 82
Rejestracja: 14-03-2012 19:55

30-04-2016 11:44

Okolo 2mm jest nad 12 progiem na E6, najciensza E1 ma okolo 0.9 mm. Nie wiem czy tyle bylo po ustawieniu, ale bylo dobrze.
Boje sie, ze to moze byc wina gryfu, tak jakby w tym miejscu byl bardziej wypukly, albo tylko mi sie wydaje.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

30-04-2016 17:12

Może garbik się robi na pocz. pudła. Bywa.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

szego123
Posty: 82
Rejestracja: 14-03-2012 19:55

30-04-2016 17:27

Jesli tak, to mozna cos z tym zrobic?

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

30-04-2016 23:26

Widzę pięć możliwości, w rosnącym porządku kosztów: (1) zaakceptować i brzęczeć, (2) podwyższyć mostek, (3) szlifować progi jeszcze raz i liczyć na to, że garb nie będzie postępować, (4) wydłubać kilka ostatnich progów, zeszlifować podstrunnicę, umieścić progi ponownie, (5) usunąć 1-2 progi i gryf i dokleić na nowo.

(1) i (2) są stosunkowo łatwe, (3) wykonalne, (4) raz robiłem, ale na EverPlay'u (właścicielką jest kobieta, uznałem, że lepiej popracować niż mówić, co się o wytwórcy sądzi i zadawać kłopotliwe pytania "po wuja to kupiłaś?"), a (5) stosuje się raczej do starych i drogich gitar.

Oczywiście (1) jest głupie, (2) nieco kłopotliwe i źle wpływa na strój... Ale wstęp to i tak sprawdzenie, czy ten garb jest. Godzinami należy gapić się na gryf z naciągiem, bez, w różnych położeniach śruby regulującej napięcie pręta, itd., ew. przykładać coś prostego i patrzeć, czy dobrze się to zachowuje.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

01-05-2016 23:34

Eeeej Huto myślisz, że 0,9 mm nad 12 progiem ma prawo nie brzęczeć?

Nie ma szans. Musi brzęczeć.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-05-2016 06:48

Nie mam najzieleńszego pojęcia. Osobiście uważam tę manię małej akcji za pomyłkę. Ma być grywalnie i wygodnie i przejrzyście nawet bez pieca. U mnie jest między 1.05 a 1.10 mm (str. 11-52), w elektryku ok. 0.90 (9-46), ale kompletnie nie znam "standardów", do których zaglądam tylko w przypadkach starych (strato/LP/SG) i zwykle daje się zejść nieco poniżej, jeśli se ktoś życzy.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”