Bezpieczeństwo podłączenia mp3/telefonu do Input heada+paki

Uderzam z takim pytaniem. Czy podłączenie np. telefonu jako źródło dźwięku, bezpośrednio do gniazda Input w headzie (mam Marshall 8100 + pakę 200W), jest w pełni bezpieczne? Słyszałem, że telefon ma wyższe napięcie wejściowe (czy coś w ten deseń) od gitary i może to zagrażać wzmacniaczowi. Chciałbym jednak dowiedzieć się jaka jest prawda :)

Możesz. Na małym volumie z tel/ MP3, bo będzie odcinał sygnał i powstanie distortion. Wzmak gitarowy ma czułość rzędu 50-100mV. Normalne wejście symetryczne CD/AUX to 775mV. Pamiętaj też że w MP3 i tel jest stereo, a zwarcie jednego kanału do masy może spowodować jego skopcenie.

Dzięki za odpowiedź. Apropo stereo telefonu/mp3. Jeśli paka jest w mono, podłączona zatem siłą rzeczy do gniazda mono wtedy jest już ryzyko, że coś pójdzie nie tak?

Nie. Akurat mono/stereo to nie jest duży problem.

Więc tylko dla 100% pewności zapytam się ostatni raz.

Wpinam telefon do Inputa (paka mono), ustawiam głośność w telefonie tak żeby nie przesterowało (dajmy na to 20%), wzmak rozkręcam (np. na 80%) i nie mam powodu do obaw tak?

No... możesz tak zrobić, ale ja, gdy mam coś zalecać niezdecydowanym, zawsze doradzam im jak najdalej posuniętą ostrożność. Najlepiej nastawić w komórce najmniejszą możliwą głośność, a piecurowi też nie kazać od razu zbyt głośno krzyczeć- stopniowo zwiększać wzmocnienie(a nie sygnał wysyłany z telefonu, bo wejście bardzo czułe ma gitarowy piec- próbowałeś kiedyś podłączać słuchawki bezpośrednio do gitary?) i patrzeć, czy się jakieś niepokojące objawy nie pojawiają.

https://www.youtube.com/watch?v=kl5-oR15sbw

Ipod podpięty do lampowego, rackowego powerampa. Gdybym miał miejsce w domu i warunki do bardzo głośnego słuchania muzyki, to sam bym na bazie swojego powerampa zbudował zestaw hifi, bo lepszej jakości nie da się uzyskać. Ale że warunków w domu nie ma - trzeba sprzedać to bydlę bo zagraca chałupę.

Tak na marginesie - jak ktoś jest uważnym obserwatorem, to nie będzie miał problemu ze spostrzeżeniem, że koleś na tym klipie puszcza muzykę z iPoda rozkręconego na full.

Dzisiaj niepewnie włączałem nawet na 70% głośności telefonu i niby dobrze wszystko z dźwiękiem.

Dowiedziałem też się, że podobno wzmacniacz ma oporniki czy coś w tym stylu które wyrównują napięcie. Ktoś coś wie na ten temat?