02-05-2015 20:02
Z tego co mi wiadomo Beatlesi eksperymentowali z flangerem (działa on właśnie na zasadzie opóźnienia jak w przykładzie z dwoma magnetofonami). Ogólnie rzecz biorąc nie ma czegoś takiego jak gotowy preset z jakimś brzmieniem. Przecież brzmienie zależy od bardzo wielu rzeczy, od gitary, od pickupów, od grajka. Przecież na jednym presecie gitara z aktywnymi EMG zabrzmi jak cannibal corpse, a inna z pasywnymi będzie miała crunch.