Szukam jakichś utworów na akustyka, a najlepiej na dwa akustyki (żeby był lead/rhythm). Chodzi o jakieś takie popisówy, a nie zwykłe granie akordów. Jakieś propozycje? Nie muszą to być piosenki grane ogólnie na akustyku, ale też coś co by można zaaranżować akustycznie ;)
Bron y aur stomp to dobry kawałek zwłaszcza na akustyka, open F jest inne, to jest open g o pol tonu nizej, CFCFAC, polecam tutorial na YT uzytkownika tonuslucas, bo zadnych tabów dobrych nie znajdziesz...
Btw Babe i'm gonna leave you, właściwie 70% utworu to palcowanie na akordach ale z wyczuciem t o zagrac trudno, a i jeszcze wstawki mozesz zaaranżować, ja tak gram...
co wiecej, wiele utworów z Led Zeppelin III możesz sobie zaaranżować, takie tangerine, jak masz slide to na akustyku ładnie brzmi, 3/8 jednego tonu nizej... gallows pole masz fajną solówke pod koniec, tam jest od cholery różnych Pedal steel, i mandolin. a i zapomniałbym, 2 akustyki i mandolina w Going to california, ponoc trudne bardzo
Zeby nie ograniczac sie do Zeppelinów można sobie zawsze pograć Dire straits, takie sultans of swing ma bardzo dużo "solóweczek" w tle i to tez trzeba dobrze zaaranzować. Oczywiście jezeli chce Ci sie takie pierdółki nawet grać...
Oprócz tego spróbuj Wish you were here śpiewac do solówek, tak jak Gilmour :P, In my darkest hour - megadejwa brzmi super na akustyku, tak samo jak high speed dirt, a solówek Marty'ego freidmana warto(!), Slayera albo innego napierniczania możesz próbować, ale bez jakichś tam solówek, bo wajcha, a Mety nawet nie proponuje bo zwykle nawet łatwa... Zawsze mozna tez poćwiczyc słuch i wziac sobie soundtracki z jakichś filmów i aranzowac na ucho, bardzo ponoc budująca praca...
Jakby ktoś jeszcze coś dodał to tez byłbym wdzieczny...
Btw Babe i'm gonna leave you, właściwie 70% utworu to palcowanie na akordach ale z wyczuciem t o zagrac trudno, a i jeszcze wstawki mozesz zaaranżować, ja tak gram...
co wiecej, wiele utworów z Led Zeppelin III możesz sobie zaaranżować, takie tangerine, jak masz slide to na akustyku ładnie brzmi, 3/8 jednego tonu nizej... gallows pole masz fajną solówke pod koniec, tam jest od cholery różnych Pedal steel, i mandolin. a i zapomniałbym, 2 akustyki i mandolina w Going to california, ponoc trudne bardzo
Zeby nie ograniczac sie do Zeppelinów można sobie zawsze pograć Dire straits, takie sultans of swing ma bardzo dużo "solóweczek" w tle i to tez trzeba dobrze zaaranzować. Oczywiście jezeli chce Ci sie takie pierdółki nawet grać...
Oprócz tego spróbuj Wish you were here śpiewac do solówek, tak jak Gilmour :P, In my darkest hour - megadejwa brzmi super na akustyku, tak samo jak high speed dirt, a solówek Marty'ego freidmana warto(!), Slayera albo innego napierniczania możesz próbować, ale bez jakichś tam solówek, bo wajcha, a Mety nawet nie proponuje bo zwykle nawet łatwa... Zawsze mozna tez poćwiczyc słuch i wziac sobie soundtracki z jakichś filmów i aranzowac na ucho, bardzo ponoc budująca praca...
Jakby ktoś jeszcze coś dodał to tez byłbym wdzieczny...
Jak na ulicy, to z pewnościa pomoga jakieś znane utwory nie tylko same popisówy, ja bym taka layle akustyczna opracował bo tam tez sa dwie gitary tak samo jak tears in heaven, chociaz layla ma dosc szybkie solówki i to sie może przydać... Jakiekolwiek inne znane rockowe stare przeboje, coś melodycznego i chwytliwego, Zeppelini to bardzo dobry wybór na to, możnaby jeszcze angie albo paint it black ewentualnie, na ulice na pewno sie przydadzą.
Albo jak jesteście ambitni, to jakiś metal dawajcie opracujcie i grajcie, naprawde moze byc z tego kupa forsy, a i zabawa przednia :D
Albo jak jesteście ambitni, to jakiś metal dawajcie opracujcie i grajcie, naprawde moze byc z tego kupa forsy, a i zabawa przednia :D
