Witam!
Posiadam gitarkę z mostem Floyd Rose (oczywiście nieoryginalnym). Zabrałem się do ustawiania menzury, akcji strun i wymiany strun. Menzura ustawiona, jednak mam problem z akcją - basowe struny są w porządku, jednak wiolinowe są jak dla mnie zbyt wysoko. Próbowałem różnymi sposobami - luzowanie pręta (które na moje oko nic nie daje, nawet po kilku obrotach), ustawianie mostka (naciąganie sprężyn, regulacja śrubami trzymającymi mostek), raz spróbowałem dać podkładkę pod gryf - nic to nie dało.
Ktoś orientuje się, w jaki sposób mogę sobie z tym poradzić?
Z góry dzięki za pomoc.